Przeglądając dziś Wasze blogi, zauważyłam, że króluję w nich post TAGowy o przystojniakach:) Zaczęłam więc teroretycznie przypominać sobie, jacy aktorzy, mężczyźni podobali i podobają mi się jeśli chodzi o tzw. "zewnętrzność":)
Nie będę układać rankingów, poprostu zacznę od tych, którzy podobają mi się od dawna, a skończę na tych, którzy okupują nasze ekrany telewizorów teraz:)
Patrick Swayze
Cenię go jako aktora i człowieka - mimo uzależnienia i choroby przeżył ze swoją jedyną żoną wszystkie wzloty i upadki. Bardzo kibicowałam mu, kiedy walczył z rakiem trzustki. Może głupio się przyznać, ale się popłakałam kiedy odszedł...
Jego 2 role, które na zawze zapadły mi w pamięci:
Opisu myslę, że dodawać nie trzeba.
Christian Slater
Również bardzo cenię go za kunszt aktorski. Rola, która szczególnie zapadła mi w pamięć to rola w filmie "Skryta namiętność" z Marisą Tomai.
Paweł Małaszyński
Wiem, wiem - możecie się dziwić bo wszędzie go pełno i poprostu się przejadł, ale cenię go za to, jakim jest człowiekiem - wiem, że też jest rockmanem, ja ja mam słabość do rockmanów:)
Z młodego pokolenia aktorów lubię też Antoniego Pawlickiego, lubię takich trochę zadziornych cwaniaczków. Coś w nim jest, ale nie potrafię powiedzieć co:)
Hmm...mam wrażenie, że nie wymieniłam kogoś ważnego z mojej listy, oprócz mojego osobistego przystojniaka, który zastrzegł sobie swój wizerunek;) Jak sobie przypomnę to edytuję posta:))
A jakie są Wasze typy? Nikogo nie TAGuję, bo sama się oTAGowałam:)
Pa!
Pa!
Pawlicki jest niezły :)
OdpowiedzUsuńPatricka i na mojej liście nie mogło zabraknąć.
OdpowiedzUsuńMi też się Małaszyński nie przejadł... bardzo podoba mi się taka uroda u facetow :)
OdpowiedzUsuńnr 3 mniam mniam :)
OdpowiedzUsuńPatrick ♥
OdpowiedzUsuńmam podobne typy:) jeszcze musiałabym dodac Johnny Deppa, Rusell'a Crowne'a i Villie Vallo z Him.
OdpowiedzUsuń