środa, 23 listopada 2011

Jak uporałam się z nadmiernym wypadaniem włosów

Hej!

Dzisiaj chcę Wam przedstawić kilka produktów związanych z pielegnacją włosów nadmiernie wypadająch,  dzięki którym okres znajdywania garści włosów na grzebieniu, wannnie i ubraniu, mam już za sobą:)



Włoski zaczęły mi wypadać mniej więcej po wakacjach - borykam się z takim zjawiskiem raz, dwa razy w ciągu roku. Zaczęłam więc czytać forum wizażu w poszukiwaniu pomocy i wybrałam kilka polecanych tam produktów. Niestety np. olejowanie wogóle mi nie pomogło, a wręcz przeciwnie - nasiliło wypadanie włosów. Wydaję mi się, że moje włosy są zbyt cienkie i delikatne - a stosowanie olejów na skórę głowy sprawiło, że włosy wraz z cebulkami wychodziły "jak po maśle". Dlatego też, raczej nie olejuję włosów, a jeżeli już - to tylko mniej więcej od połowy długości włosów.

1. Maska do włosów Biovax do włosów słabych ze skłonnością do wypadania



Właściwości tej maseczki możecie przeczytać powiększając fotki opakowania. Akurat tą maskę odkryłam już dawno, bez podpowiedzi portalu wizaż:) Jednak w takiej konfiguracji z szamponem Pharmaceris, Capitavitem i Vitapilem - pobiła wszelkie rekordy w przeciwdziałaniu wypadaniu włosów. 
Używam jej zgodnie z zaleceniem producenta - pod foliowym czepkiem, pozostawiając na włosach na dłuższy okres czasu, aniżeli zwykłą odżywkę do spłukiwania.

Włosy po zastosowaniu maski sa sypkie, mięsiste (dają wrażenie berdziej gęstych) i błyszczące!
Wczoraj wpadł mi do głowy pomysł, aby umyć sobie nią włosy. I powiem Wam, że jestem zachwycona efektem - dzisiaj włosy nadal są sypkie, błyszczące i w żadnym wypadku nie sprawiają wrażenia przetłuszczonych po umyciu tylko ta maską. Spróbuję myć nią włosy mniej więcej co drugie mycie.

2. Czerwony szampon Pharmaceris



Szampon zawiera w swoim składzie SLES (łagodniejsza forma detergentu niż SLS), ale mi to nie przeszkadza, ani nie szkodzi. Ma delikatny zapach, nie plącze włosów, łagodnie obchodzi się ze skórą głowy. Odnoszę silne wrażenie, że to jego główną zasługą jest ograniczenie wypadania moich włosów. Podczas mycia należy pianę pozostawić na chwilkę na skórze głowy, aby składniki aktywne zdążyły zadziałać.
Włosy są widocznie bardziej błyszczące i po umyciu nie są przesuszone - zdarzało mi się nie zastosować po umyciu żadnej odżywki (kiedy się spieszyłam). Zazwyczaj przed rozczesaniem nakładam odżywkę bez spłukiwania Joanna. Jak mam więcej czasu to nakładam odżywkę do spłukiwania Alterra granat i aloes, ale nie na skórę głowy.
Koszt to ok. 28 zł

3. Capitavit Herbapol - ziołowy płyn do wcierania w skórę głowy. 



Wcieram go po umyciu włosów, ale można też przed (tak napisano na opakowaniu) - ogranicza przetłuszczanie się włosów i pobudza ukrwienie skóry głowy, a co za tym idzie nasze włosy są bardziej odżywione.

4. Vitapil - suplement diety


Zawiera naprawdę sporo witamin i minerałów oraz drożdże! Mam wrażenie, że dzięki kuracji Vitapilem szybciej rosną mi włosy i są bardziej odporne na łamliwość i rozdwajanie. Przyznam się szczerze, że już po ok. jednym miesiącu kuracji (opakowanie 60 tabletek- 1 dziennie) zauważyłam znaczne ograniczenie wypadania włosów i... teraz biorę go jak sobie przypomnę...Wiem, że powinnam zastosować całościową kurację, ale tak to już jest z moją samodyscypliną:) Obiecuję się poprawić!:)


Jeśli więc macie problem z nadmiernym wypadaniem włosów - szczerze polecam Wam te produkty! U mnie sprawdziły się w 100%. 
Ps. Pisząc ten post do głowy wpadł mi pomysł, żeby przedstawić Wam kiedyś tzw. "moją włosową historię" - kto czyta blog Anwen, ten wie o co chodzi:) Przeszukam w wolnej chwili dysk komputera, może znajdę zdjęcia, na których bedziecie mogły zobaczyć "ewolucję" jaką przeszły (i przechodzą nadal) moje włosy:)

Pa:*

12 komentarzy:

  1. pharmaceris bardzo mnie kusi, ostatnio wogole mam chetke miec wszystkie te kosmetyki z tej firmy, bo sa naprawde dobre:)

    OdpowiedzUsuń
  2. zaczęłam stosować tą maskę, ale narazie poprawy nie widzę. Do tego piję pokrzywę i skrzyp... Może na lepsze efekty musze jeszcze troche poczekać. :) Zaczęłam zapuszczać włosy i nigdy nie miałam takich długich więc może same z siebie od długości też wypadają, a dla mnie to po prostu nowe zjawisko. ;p

    OdpowiedzUsuń
  3. ja tam łykam suplementy i super:) Ale fakt faktem biowax jets godny polecenia ale na efekty trzeba poczekac.
    Wzrost włosa trwa 3 miesiace, po czym wypada.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dużo dobrego czytałam na temat Vitapilu, i musze mieć ten suplement:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zapomniałam w recenzji dodać, że zauważyłam mnóstwo nowo rosnących baby hair.

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziwi mnie że dużo osób łyka sobie rózne suplementy nie myśląc o konsekwencjach dłuższego zażywania.Mimo wszytsko to tabletka i obciąża wątrobę a po co ją niepotrzebnie przeciążać i niszczyć.
    Zaciekawił mnie ten szamopn z pharmacerisu

    OdpowiedzUsuń
  7. monia - to tylko minerałki i witaminy, a poza tym nie zaobserwowałam żadnych nieprzyjemnych "żoładkowych" skutków. Tak jak pisałam, Vitapil zawiera w sobie drożdżę, wiem, że niktóre dziewczyny sporzadzaja miksturę z drożdży spożywczych i piją ją by przyśpieszyć wzrost włosów. Ja wolę tabletkę bo ma lepszy smak:) Też jestem zwolenniczką zróżnicowanej diety, bogatej w naturalne witaminy, niż łykanie tabletek, ale w okresie przesileń jesienno/zimowych czy wiosenno/letnich często na naszą gorszą kondycję np. włosów czy cery - nie mamy wpływu i warto jest wtedy poratować się taką kuracją, a potem przestać.

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo chętnie obejrzałabym Twoją włosową ewolucję:D

    Mi włosy wypadają na zimie,ale sie przyzwyczaiłam i nic z tym nie robie, bo to normalne zjawisko u mnie - linieję po prostu :D

    OdpowiedzUsuń
  9. jestem strasznie ciekawa tego szamponu :)

    OdpowiedzUsuń
  10. no widzisz, szkoda, że dopiero teraz to czytam. dwa lata temu jak włosy garściami wychodziły przy karmieniu córki to jedynym wyjściem było ścięcie na krótko:/ a swoją drogą mam maseczkę biovax dla włosów przetłuszczających się i również jest rewelacyjna:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ostatnio zauważyłam nadmierne wypadanier moich włosow, kiedyś pomógł mi szampon z dermeny, teraz moze zastosuję się do Twojego sposobu:)

    OdpowiedzUsuń
  12. też łykam vitapil i jestem na prawdę zadowolona, włosy faktycznie szybciej rosną i mniej wypadają :) zaciekawił mnie płyn z herbapolu....

    OdpowiedzUsuń