Na zdjęciu (możecie je powiększyć klikając w nie):
- krem pod oczy Ziaja Sopot: 8,29 zł
- matowy bronzer Essence Sun Club, blondes - lighter skin:
15,99 zł
- matowy cień do powiek My Secret nr 505: 5,99 zł
- hypoalergiczna maskara z keratyną My Secret sensitive
mascara: 8,99 zł
- podkład w żelu Rimmel Match Perfection 100 ivory:
29,69 zł (niestety promocja na niego się skończyła)
- złoty lakier Sensique oriental dream nr 258: 5,99 zł
Z bronzera jestem mega zadowolona już po pierwszym użyciu, nie miałam go wcześniej.
Maskarę kupiłam już drugi raz, stosuję ją na dolne rzęsy bo jest rzadka i nie skleja rzęs; na górne rzęsy kiedy nie wychodzę z domu, a chcę podkreślić nieco moje jasne rzęski; i na końcówki rzęs już po pomalowaniu moją ulubioną maskarą pogrubiającą Eveline żeby dodatkowo je wydłużyć.
Matowego cienia My Secret potrzebowałam jako tzw. cielaczka do stosowania jako bazy wyjściowej na powieki w makijażu dziennym i pod łuk brwiowy.
Lakieru, podkładu i kremu pod oczy jeszcze nie używałam, ale stanie się to niebawem:)
Jeśli jesteście zainteresowane bliższym poznaniem któregoś produktu ze zdjęcia to dajcie znać w komentarzach, postaram się zrobić recenzje. Pozdrowienia i miłego dnia!:)
my secret ma świetne matowe cienie.
OdpowiedzUsuńciekawa jestem tego podkładu z żelu :))
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tego podkładu i mascary. Napisz coś o nich jak już trochę poużywasz:) Ja za niedługo zapraszam do siebie na recenzję bardzo fajnych naturalnych kosmetyków francuskich. Ale to za ok. tydzień , bo też muszę z nimi pobyć:)
OdpowiedzUsuńWidzę, że zaczynasz. Pomyśl o tym , żeby usunąc weryfikację poprz wpisywanie słów , bo wiele osób to właśnie zniechęca do komentowania. Jeśli chcesz "panować" nad komentarzami jest tam opcja dzięki , której inni mogą dodawać bez weryfikacji , a o opublikowaniu decydujesz Ty.
Pozdrawiam:)
też chętnie poczytam o podkładzie ;)
OdpowiedzUsuńzmalowanalala - dzięki za sugestię, już wyłączyłam weryfikację:)
OdpowiedzUsuńRecenzja podkładu i mascary powinny się ukazać za jakieś 2-3 tygodnie. Pozdrawiam
mnie ciekawi Ziaja. ostatnio oglądałam ale nie kupiłam :)
OdpowiedzUsuń